MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
2 z 7
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Najprostsza w wykonaniu i nie wymagająca użycia...
fot. wavebreakmediamicro/123rf.com

Parówka czy nebulizacja? Inhalacje na zatoki, katar i kaszel pomogą zwalczyć infekcję. Jak się inhalować? Wypróbuj te metody

Parówki z ziół

Najprostsza w wykonaniu i nie wymagająca użycia specjalistycznych sprzętów jest inhalacja parowa, potocznie nazywana parówką. Polega ona na wdychaniu pary wodnej unoszącej się z gorącej wody, w której wcześniej można zaparzyć zioła. Gorąca woda ułatwia rozrzedzanie zalegającej w drogach oddechowych wydzieliny, dzięki temu łagodzi katar, a także kaszel spowodowany spływaniem flegmy z nosa po ścianie gardła. Inhalacja oczyszcza zatoki i łagodzi ich ból oraz spowodowany przez zalegającą w nich wydzielinę ból głowy. Do parówki najlepiej sprawdzą się zioła takie jak rumianek, szałwia lekarska, rozmaryn, igły sosny, podbiał, tymianek, koper włoski, które działają przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, a także rozkurczowo, wykrztuśnie i ściągająco.

2-3 łyżki ziół należy zaparzyć wcześniej w szklance wrzątku, a po ok. 10-15 minutach odcedzić i przelać napar do miski z gorącą, parującą, ale nie wrzącą wodą. Następnie pochylamy się nad miską, a głowę przykrywamy ręcznikiem. Wdychamy opary nosem, a powietrze wydychamy ustami. Inhalacja powinna trwać 10-15 minut, a po niej należy pozostać w ciepłym miejscu.

Zobacz również

Pół roku na małopolskich drogach. Jest bezpieczniej, ale tylko w liczbach

Pół roku na małopolskich drogach. Jest bezpieczniej, ale tylko w liczbach

Julia chce zabić Yildiz! Zakrada się do niej!

Julia chce zabić Yildiz! Zakrada się do niej!

Polecamy

Idealny sernik na lato. Wychodzi kremowy, bo zamiast twarogu dodaję inny składnik

Idealny sernik na lato. Wychodzi kremowy, bo zamiast twarogu dodaję inny składnik

Auta używane. Niemieckie samochody z niepewną przeszłością

Auta używane. Niemieckie samochody z niepewną przeszłością

W Polsce niedoceniany, we Francji to rarytas. Ten dżem to płynne złoto

W Polsce niedoceniany, we Francji to rarytas. Ten dżem to płynne złoto